Xaviery Dullibock

Wiek: 17 lat
Data urodzenia: 14 luty
Miejsce urodzenia: Londyn
Miejsce zamieszkania: Londyn
Orientacja: Heteroseksualny
Atrybut: Artystyczny
Wygląd: Austin Mahone

BIOGRAFIA

Alexander McGrond, a właściwie teraz już Xaviery Dullibock, dorastał w ostro zrytej rodzince. Matka była pijaczką, ale jeszcze się trzymała, pracowała jako sprzątaczka w większych firmach, przez co i pieniądze były grubsze i mogła wyrwać się z domu na parę godzin. A dzieciaki, dziesięcioletni Alex i jego dwa lata młodsza siostrzyczka Samantha zostawali w domu z najebanym po całości ukochanym tatusiem. A czasami... nawet z "wujkami". Xaviery dobrze pamięta jeden z takich wspaniałych (a jakże) dni. Dwóch łysych facetów przed pięćdziesiątką siedzi w zabałaganionym pokoju pełnym niepotrzebnych gratów, pustych butelek po tanich trunkach i dymu. Spoglądają w kierunku drzwi prowadzących centralnie do pokoju bawiącego się prymitywnymi szmacianymi lalkami rodzeństwa. Alex, Sam, chodźcie no tu!, rozbrzmiewa w całym domu. Ubrane w potargane łachmany dzieciaki idą do salonu. Tak, tatusiu?, oddzywa się czarnowłosa, mała dziewczynka. Zaciska palce na ręce brata, a tłuste od brudu włosy opadają na jej mętne, szarawe oczy. Przygląda się towarzyszowi ojca - brzydkiemu, staremu lumpowi, który ma nietypowe hobby... Lubił zabawy z dziećmi. Alex, przyprowadź siostrę... Chłopak nigdy nie zapomni przerażonej twarzy najdroższej mu na świecie osoby. Głaskał Samanthę po ręce, gdy ten ohydny facet sadzał ją sobie na kolanach. Odsuń się, gówniarzu! Alex poczuł na policzku ogień, gdy pulsująca skóra zrobiła się czerwona przez odciśniętą na niej dłoń ojca. Zacisnął zęby, mimo bólu. Nie chciał okazywać strachu przy siostrze. Kocham cię, Sami..., wyszeptał w kierunku drobnej postaci chwilę przed tym, jak został brutalnie odciągnięty przez ojca. Chyba dostał czymś w głowę, bo obudził się dopiero chwilę później, ale przywiązany do metalowego krzesła. Patrzył przed siebie otępiałym wzrokiem. Ten stary psychol i jego własny ojciec na zmianę posuwali Sam! Alex zaczął się szarpać, a łzy płynęły strumieniami po jego twarzy, gdy odwrócili Samanthę w jego stronę. Miała wepchniętą głęboko w gardło starą szmatę, a jej oczy były pozalepiane przez łzy. Jest taką samą kurwą jak twoja matka!, usłyszał z ust ojca. Sam się o tym przekonaj!, wymienili z tym drugim porozumiewawcze spojrzenia i odrzucili Sam na łóżko. Jeden z nich odwiązał chłopaka i popchnęli go w kierunku łóżka. Teraz ty będziesz mógł zerżnąć siostrzyczkę! Zobacz, jest gorąca i już na ciebie czeka!, wołał psychiczny "tatuś", zrywając z Alex'a ubrania. Sznurami, którymi wcześniej był związany, przymocowali nogi czarnowłosej dziewczynki do boków łóżka. Alex drżał ze strachu, kiedy obcy facet zaczął go obłapiać. Czuł, że zwymiotuje, kiedy mężczyzna próbował zrobić mu laskę. Mimo woli Alex był tylko facetem i coś takiego na niego działało. Gotowy. Mały, ale stoi. Facet uszczypnął Alexa w pośladek. Chodź, teraz ty masz szansę awansować na mężczyznę. I po chwili było po wszystkim. Alex miał pod sobą młodszą siostrę i to właśnie z nią uprawiał swój pierwszy seks. Dwie silne ręce popychały go mocniej, co wywoływało skurcze rozkoszy na twarzy chłopca i spazmy bólu na obliczu dziewczynki. Ten pierwszy raz był wyjątkowo krótki, ale zapadł chłopcu w pamięć. Potem było już tylko gorzej. Codziennie, przez dwanaście lat ojciec zmuszał go do seksu z Samanthą, samemu oglądając to erotyczne przedstawienie. Wiecie, co było najgorsze? To, że matka o wszystkim wiedziała. Co z tego, że nic z tym nie zrobiła, ba! Wykorzystała to... Cztery lata później. ALEX! Chodź do mamusi! Podaj mi gąbkę, kochanie... Po wejściu do łazienki, ubrany w same bokserki czternastolatek od razu sięgnął do szafki po różową myjkę matki. Mam takiego pięknego synka..., wymruczała kobieta, wychylając się spod prysznica. Mój mały mężczyzna..., przejechała dłonią po jego brzuchu i chwyciła za bokserki. Chłopak zadrżał. Był już przyzwyczajony, że seks z siostrą to naturalna rzecz, więc dlaczego nie spróbować z matką? A ja? Podobam ci się, synku? Zsunęła mu bokserki i wciągnęła chłopaka pod prysznic. Zaczęła całować jego klatkę piersiową, ramiona, brzuch... Alex przejechał dłońmi po piersiach matki. Były naprawdę duże... Podobają mi się., stwierdził, a kobieta skwitowała to uśmiechem. Więc daj mi rozkosz jaką dajesz swojej siostrze... Alex chwycił matkę za udo i oparł ją o zimną ścianę. Ojciec miał rację. Jesteś zwykłą suką. A wiesz co się robi z takimi dziwkami? Po chwili w całej łazience było słychać damskie jęki pełne rozkoszy i męskie wzdychania przesycone nienawiścią. Alex od zawsze czuł nienawiść do płci pięknej. Każda z nich była tylko żałosną suką, która sprzeda się za małą cenę orgazmu. Jak trafił do Canavan? W niesamowity sposób. Jego siostra została prostytutką. Ojciec zmusił matkę, aby też pomagała córce. Alex miał przejąć rodzinny "biznes" i założyć burdel, ale zamiast tego, kiedy na koncie Samanthy odłożone było kilkaset tysięcy złotych zabrał ją i uciekł do innej części kraju. Sam zamieszkała u ich babki na farmie, nie chciała sie wychylać, a Alex - trafił do Canavan. Artystyczny talent, który rozwijał i pieniądze zdobyte przez siostrę pomogły mu trafić do tej szkoły. Kto wie - może Sam niedługo do niego dołączy?

CHARAKTER

Chyba jego biografia mówi sama za siebie. Czego można oczekiwać od wykorzystywanego seksualnie chłopaka, który posuwał wszystkie damskie członkinie jego rodziny, a potem wszystko to, co się rusza? Na pewno nie będzie kochanym chłopcem o nienagannych manierach i czułym usposobnieniu. Na pewno nie będzie uroczym buntownikiem, ani romantykiem śpiewającym ukochanej ballady. O nie. On jest sto razy gorszy... Zacznijmy może od tego, że ma urazę do rodziców. Nienawidzi starych facetów, gejów i dorosłych kobiet. W sumie niby "chodzi" z Meą, ale tak naprawdę jest ona tylko jego kolejną zabaweczką. Bo jedyną kobietą, którą on kocha jest wyłącznie Samantha. Ma nadzieję, że kiedyś znowu zobaczy siostrę, bo obiecała, że dołączy do niego, do Canavan. Taka kochana, uzdolniona pisareczka. Uwielbia palić i za paczkę papierosów, kiedy jest na głodzie, gotowy byłby zabić. Nie szuka przyjaciół, zawsze był odizolowany od społeczeństwa, więc tylko Sam była jego przyjaciółką, opiekunką, siostrą i kochanką w jednym.

CIEKAWOSTKI

~Jest uniezależniony od rodziców
~Nienawidzi homoseksualistów
~Jest uzależniony od nikotyny
~Najbardziej na świecie pragnie zobaczyć siostrę
~Ma długie lata praktyki - jest zajebisty w seksie, ale kreci go sprawianie dziewczynom bólu
~Lubi kolorowe włosy u dziewczyn
~Podobno chodzi z Meadow, ale sam nie jest tego pewien
~Żadnej nie odpuści

Czerwony

Ostatnio edytowany przez Xaviery Dullibock (2014-02-13 23:13:46)